Dodał: Winiarus
Data dodania: 2016-06-19
Pobrania tekstu: 1

Na Bani - Nie jestem święty

Capo 0 próg
1. Lepiej diabłu wlecieć w ramiona
a d C G
Zwłaszcza gdy diabeł jest piękną dziewczyną
a d C G
Niż tylko po to pokusę pokonać
a d C G
Żeby bez lęku iść ciemną doliną
a d C G


Chociaż dałem się wieść mocom ciemnym
a d C G
Zbiesiłem się, czarcim uległem czarom
a d C G
I choć kochałem też beznadziejnie
a d C G
To przecież miłość znam nie do wiary
a d C G


Ref: A miłość daleko jest od grzechu
a d C G
Miłości mi trzeba jak oddechu
a d C G
Miłość daleko jest od grzechu
a d C G
Miłości mi trzeba jak oddechu
a d C G

g a g a
Nie biesów to czekają w niebiesiech
d B C G
Nie pieją ku ich wątpliwej czci hymnów
d B g a
Ja święty nie jestem, mój aniele
d B C G
Ale ty zawsze stój przy mnie
B d C


Nie biesów w niebie czekają z nadzieją
d B C G
Nie na ich cześć tam hymny pieją
d B g a
Choć wiary nie budzę, aniele mój
d B C G
To ty jednak przy mnie stój
B d C a


2. Być może garnków nie lepią święci
a d C G
Ale kto z innej ulepiony gliny
a d C G
W górę nie gapię się wniebowzięcie
a d C G
Gdy grzeszy myślą, słowem lub czynem
a d C G


Nie poznałem języka aniołów
a d C G
A i z człowiekiem dogadać się trudno
a d C G
Niczego na wiarę ot tak nie przyjąłem
a d C G
Po co nadzieją karmić się złudną?
a d C G

Ref: A miłość daleko jest od grzechu...
asdsadasd