Dodał: Winiarus
Data dodania: 2016-06-01
Pobrania tekstu: 1

Kult - Baranek

Capo 0 próg
1. Ech ci ludzie, to brudne świnie
A
Co napletli o mojej dziewczynie
d
Jakieś bzdury o jej nałogach
A
No to po prostu litość i trwoga
d
Tak to bywa gdy ktoś zazdrości
D
Kiedy brak mu własnej miłości
g
Plotki płodzi, mnie nie zaszkodzi żadne obce zło
A d
Na mój sposób widzieć ją
A d


Ref: Na głowie kwietny ma wianek
A d
W ręku zielony badylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d


2. Krzywdę robią mojej panience
A
Opluć chcą ją podli zboczeńcy
d
Utopić chcą ją w morzu zawiści
A
Paranoicy, podli sadyści
d
Utaplani w brudnej rozpuście
D
A na gębach fałszywy uśmiech
g
Byle zagnać do swego bagna, ale wara wam
A d
Ja ją przecież lepiej znam
A d


Ref: Na głowie kwietny ma wianek
A d
W ręku zielony badylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d


3. Znów widzieli ją z jakimś chłopem
A
Znów pojechała do St. Tropez
d
Znów męczyła się, Boże drogi
A
Znów na jachtach myła podłogi
d
Tylko czemu ręce ma białe
D
Chciałem zapytać, zapomniałem
g
Ciało kłoniąc skinęła dłonią wsparła skroń o skroń
A d
I znów zapadłem w nią jak w toń
A d


Ref: Na głowie kwietny ma wianek
A d
W ręku zielony badylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d


4. Ach, dziewczyna pięknie się stara
A
Kosi pieniądz, ma jaguara
d
Trudno pracę z miłością zgodzić
A
Rzadziej może do mnie przychodzić
d
Tylko pyta kryjąc rumieniec
D
Czemu patrzę jak potępieniec
g
Czemu zgrzytam, kiedy się pyta czy ma ładny biust
A d
Czemu toczę pianę z ust
A d


Ref: Na głowie kwietny ma wianek
A d
W ręku zielony badylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d
A przed nią bieży baranek
g d
A nad nią lata motylek
A d
asdsadasd